Przygotowanie podłoża bardzo często wymaga usunięcia starych powłok malarskich lub tapet. Te drugie szybko i skuteczne się odrywa po uprzednim namoczeniu wodą. Wszystkie bowiem tapety mają papierową warstwę spodnia. W jednowarstwowych tworzy ona z wierzchnią jednorodną całość.
Nasączenie warstwy papierowej powoduje rozpuszczenia kleju i daje możliwość oderwania tapety od ściany. By to osiągnąć, wałkiem lub pędzlem kilkakrotnie na tapetę nanosimy czystą wodą lub roztwór specjalnego preparatu, ułatwiającego jej usunięcie. Pracę ułatwimy sobie, zwłaszcza przy tapecie z wierzchnią warstwą odporną na wilgoć, jeśli jej warstwę wierzchnią dobrze porysujemy szczotką drucianą lub specjalnym przyrządem rolkowym. Przez rysy woda łatwo wniknie w warstwę spodnią. Dobrze namoczoną tapetę usuwamy szpachelką.
Następnie ścianę zmywamy wodą z mydłem malarskim i szpachlujemy. Podobnie, mocząc wodą i zeskrobując szpachelką, usuwamy stare farby klejowe i wapienne. Potem ścianę zmywamy i szpachlujemy.
Najwięcej kłopotu sprawia stara powłoka lakiernicza na lamperii lub stolarce otworowej. Możemy ją zerwać jednym z trzech sposobów.
Jeżeli jest nałożona na dużą powierzchnią płaską, to możemy ją zeszlifować szlifierką elektryczną ,np. oscylacyjną, rotacyjną lub taśmową. Można też starą powłokę pokryć jednym z preparatów do usuwania farb. Te żrące środki powodują spulchnienie powłoki i łatwo ją już zeskrobać szpachlą lub skrobakiem. Po naniesieniu preparatu powierzchnię przykrywamy folią. Przyśpieszy to pulchnienie powłoki.
Najskuteczniejsza jest metoda trzecia: opalenie powłoki strumieniem powietrza gorącego, o temperaturze 400-600°C, z dmuchawy elektrycznej. Powoduje ono spulchnienie powłoki; łatwo ją zeskrobać szpachelką lub cykliną ręczną. Po tym zabiegu, tak samo jak i poprzednich, powierzchnię trzeba przeszlifować i ewentualnie zaszpachlować.