O trwałości osadzenia szyb w oknie decyduje jakość kitu szklarskiego, którym mocujemy szyby. Długo przechowywany kit staje się zbyt twardy, często po dodaniu pokostu i dobrym jego wyrobieniu okazuje się zbyt rzadki. A i ten kupiony niekiedy w sklepie również może być zbyt rzadki (za miękki). Wtedy do właściwej konsystencji można go doprowadzić przetaczając wałeczek z kitu po rozłożonej gazecie. Ona wchłonie bardzo szybko nadmiar pokostu. Aby nie pobrudzić podłoża układamy dwie warstwy starych gazet.