Do tej pory rzepy służyły m.in. do zapinania butów, torebek, kurtek. Teraz stosowane są z powodzeniem do mocowania wykładziny dywanowej: popularne rzepy.
Układanie wykładziny podłogowej o spodzie z włókniny wymagało fachowych umiejętności i było zarezerwowane do tej pory raczej dla profesjonalistów. Wraz z pojawieniem się nowych produktów przeznaczonych do mocowania na sucho, cała procedura została znacznie uproszczona.
Wykładziny dywanowe o spodzie z włókien tekstylnych oferowane są w różnych gatunkach i wzorach, a wraz z nimi można nabyć też odpowiednią taśmę samoprzylepną o takiej samej zasadzie działania jak popularne już rzepy. Przytwierdzanie wykładziny rzepami do podłoża ma wiele zalet w stosunku do innych metod, jak na przykład klejenie czy zszywanie. Przy mocowaniu rzepami unika się wprowadzania pod wykładzinę wilgoci, jak przy klejeniu i można po niej od razu chodzić. Poza tym jeszcze w trakcie układania istnieje możliwość wprowadzania drobnych poprawek. Kolejną zaletą jest łatwość zdejmowania wysłużonej wykładziny. Teoretycznie można wielokrotnie używać raz położoną taśmę przylepną. Jeżeli po zdjęciu starej nawierzchni, taśma dobrze przylega do podłoża, wtedy można do niej przymocować nową wykładzinę o spodzie z włókien tekstylnych.
Poza tym łatwość zdejmowania umożliwia mieszkańcom gruntowne wyczyszczenie wykładziny, np. ręcznie na trzepaku, co jest nie do pomyślenia przy przyklejonej nawierzchni.
Zastosowana tu taśma mocująca jest stosowana do następującego rodzaju podłoża: jastrych, drewno, laminat, PCW, płytki ceramiczne, linoleum, kamień. Materiał mocuje się do podłoża w temperaturze mieszkalnej.